EFC-01 aktualizacja do 1.6.4

Dziś w końcu postawiłem kontroler na nogi. Większość danych była na karcie nieczytelna. Nie szło też utworzyć żadnego nowego pliku/katalogu. W jednym z katalogów zauważyłem dwa pliki o nazwie ... I każdy ważył po 512MB.

Kolejny taki przypadek! Ten rozmiar na pewno nie jest dziełem przypadku. Jest to ewidentny pattern. Zamel oczywiście udaje, że problemu nie ma, a to już co najmniej od roku się pojawia...

Jeśli przywracanie backupu daje błędne dane hasła to niezłe jaja. To taki backup można sobie...podarować.

Na wszelki wypadek lepiej wyłączyć HA na czas zmieniania hasła w kontrolerze, bo integracja będzie próbowała podtrzymywać połączenie, a nie wiadomo jak zachowa się kontroler przy próbie zmiany hasła na zalogowanym użytkowniku. Moim zdaniem powinien pozwolić na zmianę i wylogować zalogowaną wcześniej ze starym hasłem sesję. Ale  EFC-01 nigdy nie wiadomo.

Dobrze, że udało Ci się ogarnąć temat. Do mnie podobno kontroler został już wysłany. Podobno, bo osoba z którą rozmawiałem miała problem z ustaleniem czy już wysłano i jaką przesyłką...Mam nadzieję, że jutro będę go miał z powrotem.

U mnie jak miałem czas w święta i używałem często aplikacji exta to w kilka dni kilkanaście razy znikały mi urządzenia od świąt mam HA  nie korzystam z aplikacji exta no i od tego czasu nic mi nie znikło, choć już dwukrotnie wszystkie urządzenia mi się wyszarzyły i musiałem zresetować kontroler.

Wyszarzenie encji w HA ma miejsce wtedy, gdy integracja nie otrzymała danych z kontrolera, lub gdy dane otrzymane zawierały informację, że dane urządzenie nie odpowiada (typowy problem z zasięgiem). Ten drugi przypadek to dokładnie ten sam mechanizm, który działa w aplikacji, gdy wyszarza ona dane urządzenie. Jeśli wyszarzają się tylko niektóre urządzenia, to albo jest problem z zasięgiem, albo też występuje timeout, o którym pisałeś wcześniej i nie wszystkie encje otrzymują nowe stany.

Nie no wyszarzają się wszystkie urządzenia w kontrolerze EFC z zasięgiem nie mam problemu wcześniej się prawie nie zdarzało by jakiekolwiek urządzenie było na szaro. A tu po prostu wszystkie . i HA nie może niczym sterować .I dzisiaj się znowu tak zrobiło chyba wieczorem zrobię format karty.

Nie no wyszarzają się wszystkie urządzenia w kontrolerze EFC z zasięgiem nie mam problemu wcześniej się prawie nie zdarzało by jakiekolwiek urządzenie było na szaro. A tu po prostu wszystkie . i HA nie może niczym sterować .I dzisiaj się znowu tak zrobiło chyba wieczorem zrobię format karty.

Czyli pewnie znowu jakiś nowy błąd w sofcie 1.6.4. Jak jak tylko otrzymam kontroler to cofam do wersji 1.5.2 z zeszłego roku. Działała stabilnie. Niepotrzebne mi auto update'y softu i inne gadżety jeśli to destabilizuje kontroler.

Problem z dziwnymi plikami na karcie SD został przez nas zlokalizowany i naprawiony w jednej z przyszłych aktualizacji. To oznacza, że formatowanie karty SD nie powinno być już potrzebne.

Aktualizację wprowadzimy w pierwszej kolejności dla bardziej zaawansowanych użytkowników. Zgodę na aktualizację będzie można wyrazić za pomocą odpowiedniej opcji w zakładce Aktualizacje aplikacji Exta Life.
Oczywiście gdyby coś się wydarzyło podczas testów to takie osoby otrzymają odpowiednie wsparcie techniczne.

Po pozytywnym feedbacku i gdy będziemy pewni, że wszystko działa jak powinno to wprowadzimy ją do oficjalnej wersji.

Witam,
przeglądam obecnie kod dla wersji 1.6.4 i nie dokońca wierzę w zapewnienia @przemka. Moim skromnym zdaniem problem pojawiających się dziwnych wpisów jest może być spowodowany błędami w logice oprogramowania.

Uwaga będzie trochę technicznie.
EFC-01 pracuje pod kontrolą FreeRTOS. Jest to system operacyjny czasu rzeczywistego ułatwiający zarządzanie pracą urządzenia przy bardziej złożonych zadaniach. Dzięki jego zastosowaniu wprowadza on przede wszystkim mechanizm wielowątkowści. Ale jak w źyciu nie ma róży bez kolców gdzie jeden problemy udaje się rozwiązać łatwiej to dokłada to innych problemów. Przede wszystkim mam tu myśli synchronizację dostępu do zasobów współdzielonych i po drugie w znacznym stopniu utrudnia debugowanie błędów z tym związanych.

Ale wracając do meritum sprawy podstawowy problem moim zdaniem jest już zawary przy błędnym alokowaniu stosu dla tworzonych wątków w fw EFC-01 bo nie bardzo wiem jak wytłumaczyć fakt że autor oprogramowania np alokuje stos dla wątku obsługi komunikacji z klientem wielkości 2560 bajtów a następnie w funkcji nowo utworzonego wątku deklaruje zmienną do której wpisywane są dane otrzymane od klienta przez sieć o wielkości 6000 bajtów które oczywiście zajmą miejsce na deklarowanym stosie. dodatkowo jak za pewne wiecie EFC moze utworzyć 10 takich wątków (max 10 połączeń TCP). Więc w specyficznych sytuacjach może dojść do zapisu danych w niekontrolowanych miescach pamięci co w połączeniu oczywiście z wielowątkowością może powodować błędy przy zapisie danych. A wszystko moim zdaniem wynika z nie dokońca ugruntowanej wiedzy autora dot. programowania w środowisku FreeRTOS.

Reasumując: błąd związany z zapisem może być nie zwykle trudny do zdiagnozowania i usunięcia bez przeprowadzenia gruntownego przeglądu alokowania pamięci na stosie i przeprowadzonia statycznej analizy stosu dla uruchamianych wątków.

Pozdrawiam,
Gadulowaty

Zdecydowanie współbieżność to nie temat dla każdego I bardzo możliwe, że masz rację, że może mieć to związek z alokowaniem stosu i nadpisywaniem pamięci. Odnajdywanie błędów w takim kodzie jest zdecydowanie utrudnione i to, że ten błąd występuje już od tak dawna, a Zamel nie znalazł dotąd jego źródła zwiększa szanse, że ma to związek z bardziej zaawansowanym mechanizmem OSa.

10 takich wątków (max 10 połączeń TCP)

U mnie zapycha się przy 4 połączeniach...nie da się zrealizować piątego połączenia. Może to też jakiś bug?

No nic, pozostaje mieć nadzieję, że błąd w końcu zostanie znaleziony. Może kolega programista weźmie sobie twoje rady do serca i coś pozytywnego z tego wyniknie.

Powodzenia z przegryzaniem się przez nowy soft

Witam!!! Ja mogę dodać coś od siebie , średnio 1 raz w tygodniu znikają mi minimum 2 urządzenia. I nikt nic z tym zrobić nie może. Za chwile mam remont 2 pomieszczeń miało tam trafić kilka urządzeń zamela ale mam już wątpliwości. Pozdrawiam

Witam!!! Ja mogę dodać coś od siebie , średnio 1 raz w tygodniu znikają mi minimum 2 urządzenia. I nikt nic z tym zrobić nie może. Za chwile mam remont 2 pomieszczeń miało tam trafić kilka urządzeń zamela ale mam już wątpliwości. Pozdrawiam

To musi być bardzo frustrujące...do momentu gdy Zamel nie znajdzie przyczyny (czyli prawdopodobnie długo) możesz spróbować w integracji HA wyłączyć wyszarzanie encji w przypadku, gdy kontroler daje informację, że dane urządzenie nie odpowiada.
W linii: https://github.com/dgtal1/extalife_custom_component/blob/16adfbfdb8798f46fc980908527db2fc95f9b779/extalife/__init__.py#L392
zamień return self.data_available na return TrueUbędzie ci mechanizmu, który przy działającym prawidłowo kontrolerze powiadamia użytkownika, że coś jest nie tak z urządzenie, ale być może zyskasz możliwość sterowania z HA. Nie wiem jak zachowa się kontroler przy próbie sterowania nieaktywnym urządzeniem. Jeśli nie zapisuje stanu w pamięci to może się udać. Oczywiście zmiana wymaga restartu HA.
Jeśli to nie pomoże, to pomóc może tylko Zamel rozwiązując błąd w kontrolerze ze znikającymi urządzeniami.

Witam!!! Ja mogę dodać coś od siebie , średnio 1 raz w tygodniu znikają mi minimum 2 urządzenia. I nikt nic z tym zrobić nie może. Za chwile mam remont 2 pomieszczeń miało tam trafić kilka urządzeń zamela ale mam już wątpliwości. Pozdrawiam

W moim przypadku podczas aktualizacji na 1.6.3 wyczyściło plik jednego Driver`a a inne urządzenie zostało usunięte z listy, w pliku user.
Ręczna edycja plików na karcie SD pomogła. Mam już nawet wprawę. Klapka gniazda karty już się sfatygowała i wypada. Nie jest projektowana do takich częstotliwości otwierania. Oczywiście kopie karty robię przy zmianach konfiguracji. W plikach bak nie edytowałem jeszcze nic.
Obecnie randkuję z Jolką i nawet się wciągam, bo odkrywam super zastosowania i pomysły racjonalizatorskie.
Zachęcam do przesiadki z integracją admin`a. Na bramce AIS działa tak samo jak na HA. Jest na niej parę rzeczy zrobionych pod klienta, jak konfiguratory graficzne kart itp. Poza tym bramka jest tańsza od Raspberry Pi. Działa z oraz pozwala na, konfigurację komend głosowych w języku polskim.

Witam,
mam prośbę do osób u których wystąpił problem z kartą SD i dziwnie duzymi plikami. Czy są może osoby które mogły by mi w jakiś sposób dostarczyć spakowany obraz uszkodzonej karty lub chociaż listę plików jakie zostały utworzone i ich zawartość ?

Pozdrawiam,
Gadulowaty.

Mam różne kopie, ale raczej bez plików które były uszkodzone i nadpisywane bez końca. W jakim celu potrzebujesz takiego obrazu?

Tak dla zainteresowanych, pliki na karcie mogą ulec uszkodzeniu z powodu przerwania zasilania kontrolera w domu. Niestety doświadczyłem tego dwa dni temu. Katalog user - wyczyszczony... W takim przypadku nie dostaniesz się do kontrolera. Pozostaje wgrywanie kopi (obowiązkowej) na kartę SD. Uważam, że zastosowanie sprzętowo takiego typu pamięci roboczej w kontrolerze, to poważny błąd konstrukcyjny. Sytuacje gdy zmusza się użytkownika do otwierania obudowy, czy pozostawiania systemu niesprawnego na czas naprawy nie powinny mieć miejsca.

Witam,
mam prośbę do osób u których wystąpił problem z kartą SD i dziwnie duzymi plikami. Czy są może osoby które mogły by mi w jakiś sposób dostarczyć spakowany obraz uszkodzonej karty lub chociaż listę plików jakie zostały utworzone i ich zawartość ?

Pozdrawiam,
Gadulowaty.

Nie posiadam kopii z błędami, bo kopiuję tylko pliki a nie cały obraz karty. Ja podejrzewam że to są błędy w strukturze systemu plików. Windowsowy tool do naprawy dysków usuwa te pliki. Dodatkowo powstają pliki o tych samych nazwach co też jest niemożliwe w normalnych warunkach. Dlatego sądzę, że to błędy w strukturze systemu plików, a nie celowo tworzone pliki.
Listę plików wrzuciłem kiedyś na oficjalne forum tutaj: https://extalife.pl/forum/topic/72/?part=2
Może jakoś ci pomoże w śledztwie 😉

Tak dla zainteresowanych, pliki na karcie mogą ulec uszkodzeniu z powodu przerwania zasilania kontrolera w domu. Niestety doświadczyłem tego dwa dni temu. Katalog user - wyczyszczony... W takim przypadku nie dostaniesz się do kontrolera. Pozostaje wgrywanie kopi (obowiązkowej) na kartę SD. Uważam, że zastosowanie sprzętowo takiego typu pamięci roboczej w kontrolerze, to poważny błąd konstrukcyjny. Sytuacje gdy zmusza się użytkownika do otwierania obudowy, czy pozostawiania systemu niesprawnego na czas naprawy nie powinny mieć miejsca.

Pytanie co innego niż SD? Musi być tanie, w miarę szybkie i niezawodne. Takie błędy mogą się zdarzyć i w kompie gdy wyciągniemy SD podczas zapisu z gniazdka. Moim zdaniem błędem jest brak mechanizmu zabezpieczeajacego przed taką sytuacją. Coś pozwoliłoby dokończyć operacje zapisu w przypadku braku zasilania. Może duży kondensator o pojemności pozwalajacej na 2 sekundy pracy po utracie zasilania.
Chociaż ja stawiam na to że to nie wina utraty zasilania, bo ja kontroler oodłączałem bardzo rzadko tylko na czas aktualizacji. To może być też błąd w sofcie jak podejrzewa kolega Gadulowaty

Z drugiej strony utrata zasilania może spowodować znacznie poważniejszy problem niż błędy na karcie SD. U mnie uszkodził się soft w kontrolerze i ten przestał w ogóle startować